Znaleziono 11 wyników

Cześć!

Mój pomysł na flashmoba jest następujący: podchodzimy do przypadkowych osób, klękamy przed nimi i prosimy, żeby za nas wyszły/ożeniły się z nami. Moglibyśmy też atakować w kilka osób i walcz ...

Ja na pewno znajdę czas w sobotę (po 13:00) albo w niedzielę.

Dobra robota, brawa dla wszystkich, którzy brali udział w akcji. Warto byłoby jednak zwrócić uwagę na jedną rzecz - ustalanie aż tak odległego terminu jak tym razem mija się z celem. Dwa tygodnie a mi ...

Ja jestem za 6.10 / 7.10. Chyba nie ma sensu aż tak tego odkładać.

Zdecydowanie weekend.

Mam pytanie, o której mniej więcej planowalibyście akcję z pongiem? Jeśli chodzi o znak na rozpoczęcie, to mógłbym zacząć żonglować piłeczkami. Tylko nie wiem, czy udałoby mi się czterema, bo od zawsz ...

Ja bym poczekał z ping pongiem do czasu, kiedy będzie można liczyć na co najmniej 60 ludzi.

Kiedyś o tym przeczytałem, ale później z mojego dziurawego banioka wyleciała nazwa "flash mob" Razz

. Kilka dni temu całkiem przypadkowo trafiłem na stronę warszawskiej grupy FM, poszperałem ...

Jestem z Krakowa, mieszkam w centrum samego centrum (mam 15m do Rynku od bramy wejściowej)

Oto moje pomysły - moglibyśmy:
1. Zaopatrzyć się w gwizdki-ptaszki do których nalewa się wody i zacząć ćwierkać w jakimś tłocznym miejscu.
2. Kupić jakieś rzucające się w oczy owoce (np. po bananie) ...

Cześć! Niniejszym przywitowywuję się z wami. Jetsem Olek, mam 17 lat, chodzę do XXVII LO. W miarę możliwości postaram się wesprzeć was w akcjach i namówić kogoś ze znajomych.